Kleszcz u psa. Jak rozpoznać? Jak usunąć?

Zobacz też: Jak bezpiecznie podróżować z psem? 7 porad, które zagwarantują udaną wyprawę ze zwierzakiem

Kleszcz u psa — rozpoznanie i objawy ukąszenia

Po spacerze najlepiej wytrzeć psa ręcznikiem i wyczesać szczotką przeznaczoną do sierści. W czasie tego procesu należy bardzo dokładnie obserwować, czy na psiej skórze nie znajduje się żaden kleszcz. Nie jest to jednak wcale takie łatwe. Szukać powinniśmy małych grudek lub czegoś na kształt niewielkiej krosty. Jednak pamiętajmy, że kleszcz może być bardzo mały. Zaraz po ugryzieniu osiąga on wielkość ziarna sezamu i dopiero po opiciu się krwią jego rozmiar jest większy.

Kleszczy należy szukać w tych miejscach na ciele, które są ciemne i wilgotne. U psa będą to okolice uszu, miejsca pod obrożą, ogonem, czy między palcami. Sprawdzić należy również łokcie i pachy. Pamiętajmy, że w przypadku gęstej sierści kleszcz może ukąsić nawet na powiece.

Pies może zostać ugryziony przez kleszcza nie tylko podczas spaceru w lesie. Równie niebezpieczne są parki i ogrody, a nawet wysokie trawy, czy pola. Wszystkie te miejsca kleszcze szczególnie sobie upodobały. Pasożyty te najbardziej niebezpieczne są w okresie wiosny w okolicy marca i kwietnia. Ich aktywność trwa aż do początku listopada w zależności od tego, jak szybko temperatura zacznie spadać.

Co ważne w okresie zimowym kleszcze nie giną, a jedynie przechodzą w stan hibernacji. Z tego również powodu są w stanie bardzo długo przetrwać bez pożywienia. Uczepione źdźbeł trawy i spodu liści potrafią wiele miesięcy czekać na swoją ofiarę. Niestety, kiedy ugryzą psa bardzo ciężko od razu zauważyć je w gęstym futrze. Nie oczekujmy również tego, że zwierzę w jakiś szczególny sposób będzie starało się zaalarmować nas o tym, że dzieje mu się coś złego. Kleszcz znieczula miejsce, w którym gryzie, więc pies zazwyczaj nie jest świadomy tego, że został ugryziony. Jak więc my, jako właściciele, możemy zauważyć kleszcza u naszego pupila? Kluczem jest regularne szczotkowanie oraz przyglądanie się sierści psa, aby sprawdzić, czy pasożyt nie jest gdzieś wczepiony.

Co zrobić, a czego nie, gdy psa ukąsi kleszcz?

Jeśli jednak zauważyliśmy, że niestety pies został przez kleszcza ugryziony, musimy jak najszybciej zareagować. Nie można bagatelizować sytuacji, ponieważ pasożyt ten może przenosić groźne dla choroby, które skończyć mogą się nawet śmiercią. Z tego powodu jak tylko dostrzeżemy kleszcza, musimy go wyjąć. Jeśli nie wiemy jak to zrobić lub obawiamy się podjąć się samodzielnie tego zabiegu, możemy wybrać się do weterynarza. Pomoże on naszemu pupilowi i wytłumaczy, jak postępować w sytuacji, gdyby pies znowu został ugryziony. Weterynarz udzieli nam również informacji, na co szczególnie w najbliższych dniach powinniśmy zwrócić uwagę w zachowaniu zwierzaka i co powinno nas zaniepokoić. Pozwoli to zauważyć nawet najwcześniejsze symptomy choroby, jaką pies mógł zostać zarażony przez kleszcza.

W sytuacji, kiedy zdecydowaliśmy się sami usunąć kleszcza ze skóry naszego czworonożnego przyjaciela, powinniśmy kierować się kilkoma ważnymi zasadami. Przede wszystkim podczas wyciągania nie powinniśmy łapać kleszcza w okolicy jego "brzucha". Istnieje bowiem ryzyko wyciśnięcia z kleszcza płynu, który trafi prosto do krwiobiegu psa. Jest to bardzo niebezpieczna sytuacja.

Pod żadnym pozorem nie starajmy się "dusić" kleszcza za pomocą alkoholu lub – co gorsza – wazeliny. Takie działanie może jedynie zaszkodzić psu, ponieważ spowoduje wymioty kleszcza, a co za tym idzie, zwiększy się również ryzyko zainfekowania organizmu naszego pupila. Pamiętajmy również, aby zawsze usuwać kleszcza w rękawiczkach. W innym przypadku może być to niebezpieczne również dla nas.

Co w sytuacji, kiedy próba wyrwania kleszcza zakończy się niepowodzeniem i fragment jego głowy zostanie w ciele psa? Powinniśmy bez zwłoki udać się do lekarza weterynarii i pod żadnym pozorem nie starać się wyciągać pozostałego fragmentu pasożyta na własną rękę.

Jak usunąć kleszcza?

Za każdym razem, gdy zauważymy, że w skórę naszego pupila wczepiony jest kleszcz, musimy dopilnować, aby został on usunięty. Zabieg możemy przeprowadzić samodzielnie w domu za pomocą przeznaczonych do tego narzędzi. Pamiętajmy jednak, że zawsze możemy również udać się do weterynarza, jeśli nie czujemy się na siłach, aby usunąć kleszcza samodzielnie. Specjalista zrobi to szybko, bezboleśnie i przede wszystkim bezpiecznie. Jak usunąć kleszcza krok po kroku?

1. Pierwszym krokiem jest przygotowanie odpowiednich narzędzi zgodnie z instrukcją załączoną przez producenta.

2. Następnie należy odchylić sierść psa w miejscu, w którym został on ugryziony, w taki sposób, abyśmy widzieli go jak najlepiej. Nie należy smarować miejsca ugryzienia żadnymi maściami ani dezynfekować go przed usunięciem kleszcza.

3. W założonych rękawiczkach należy chwycić pasożyta za pomocą haczyka lub pęsety jak najbliżej skóry.

4. Kolejno należy wykręcić pasożyta w lewo lub prawo. Nie należy zmieniać kierunku kręcenia. Nie należy również wyrywać kleszcza.

5. Po wyciągnięciu kleszcza trzeba sprawdzić, czy jest on cały i czy jego głowa nie została w skórze psa. Jeśli pasożyt jest cały, możemy zdezynfekować miejsce ugryzienia. W przeciwnym wypadku należy niezwłocznie udać się do weterynarza.

6. Ostatnim krokiem jest nagrodzenie psa za cierpliwość smakołykiem np. naturalnym gryzakiem PETMEX.

Nigdy nie powinniśmy wyciągać kleszcza palcami lub za pomocą narzędzi, które nie są do tego specjalnie przeznaczone. Nie używajmy do tego celu nożyczek, kombinerek, narzędzi budowlanych lub kuchennych. Do usunięcia kleszcza nie nadaje się również pęseta kosmetyczna, która może jedynie spowodować, że oddzielimy głowę kleszcza od jego odwłoku, co jest sytuacją bardzo niebezpieczną dla psa. Konieczne jest więc nabycie specjalistycznych narzędzi, które każdy właściciel powinien mieć u siebie w domu. Znajdziemy je w większości sklepów z asortymentem dla psów, a ich ceny zaczynają się już od kilku złotych, dlatego nie jest to duży wydatek.

Choroby odkleszczowe

Na szczęście nie każde ugryzienie psa przez kleszcza, może skończyć się zarażeniem groźną chorobą. Objawy występujące po ukąszeniu jesteśmy w stanie zakwalifikować jako bezpośrednio związane z ugryzieniem oraz takie, które mogą wskazywać na rozwijającą się chorobę. Pierwsze z nich pojawią się u zwierzaka najpóźniej kilka godzin po incydencie, drugie natomiast mogą wystąpić nawet po kilku miesiącach.

Po ugryzieniu skóra psa zazwyczaj jest miejscowo zaczerwieniona, może również pojawić się obrzęk oraz ciepłota w miejscu przerwania ciągłości skóry. Jeśli zauważymy takie objawy, powinniśmy udać się do weterynarza. Nie są one groźne i zazwyczaj ustępują po kilku dniach, jednak specjalista powinien zadecydować, czy sytuacja nie wymaga dodatkowego leczenia.

Niestety objawy, które wystąpią po paru miesiącach zazwyczaj świadczą o postępującej chorobie odkleszczowej. Szczególnie powinna zaniepokoić nas apatia, brak chęci do zabawy, zmniejszony apetyt, kulawizny, podwyższona temperatura ciała psa, pojawiające się trudności z oddychaniem. W takim przypadku należy niezwłocznie udać się do weterynarza, który zadecyduje o diagnostyce oraz odpowiednim leczeniu.

Najczęściej występującą chorobą odkleszczową jest borelioza, która jest groźna nie tylko dla psów, ale również dla ludzi. Jej przyczyną są bakteria i co najgorsze początkowo nie daje ona w ogóle o sobie znać. Jej charakterystycznym objawem u psów jest kulawizna. Diagnostyka tej choroby nie należy do łatwych. Istnieje jednak możliwość zaszczepienia  psa przeciwko boreliozie i jest to bardzo polecane przez weterynarzy.

Inną często występującą chorobą odkleszczową jest anaplazmoza, której głównymi objawami jest gorączka, senność, bladość błon śluzowych oraz brak apetytu. U psa możemy zauważyć również powiększenie węzłów chłonnych, a także kulawizny. Tak jak w przypadku boreliozy, diagnostyka tej choroby jest bardzo trudna i często wymaga przeprowadzenia szeregu dodatkowych badań.

Również babeszjoza jest chorobą, którą wywołać może ukąszenie przez kleszcza. Co ważne, choroba może przebiegać całkowicie bezobjawowo lub mieć charakter bardzo ostry i przewlekły. Jej objawami charakterystycznymi są senność, żółknięcie błon śluzowych oraz rdzawy kolor moczu.

Nie mniej groźne jest odkleszczowe zapalenie mózgu. Tak jak w przypadku innych chorób, jego przebieg może być całkowicie bezobjawowy. W jego przypadku mogą wystąpić symptomy neurologiczne takie jak trudności z chodzeniem, przeczulica, czy jadłowstręt. Niestety również tę chorobę diagnozuje się bardzo trudno, a samo leczenie również jest bardzo skomplikowane.

Jak zapobiec ukąszeniu?

Aby uchronić psa przed chorobami przenoszonymi przez kleszcze, najlepiej zapobiegać ukąszeniu. Na rynku znajdziemy wiele różnych preparatów, które nam w tym pomogą. Najpopularniejsze z nich to:

1. Kropelki - jest to płyn, który aplikujemy na skórę naszego pupila za pomocą dołączonej do opakowania pipety. Tworzy powłokę na skórze zwierzaka, która zapobiega ukąszeniom. Kleszcz zostaje unieszkodliwiony w momencie kontaktu ze skórą psa. Płyn aplikujemy raz w miesiącu.

2. Obroża - substancja, która jest w niej zawarta, odstrasza kleszcze oraz pchły. Dzięki odpowiedniej kompozycji olejków eterycznych skutecznie sprawia, że pasożyt nie jest w stanie przyczepić się do skóry psa.

3. Tabletki - pies po spożyciu tabletki smakowej jest chroniony przeciw kleszczom przez okres kolejnych trzech miesięcy.

Jako właściciele psów jesteśmy odpowiedzialni za to, aby zapewnić im odpowiednią ochronę i bezpieczeństwo. Dlatego podczas spacerów powinniśmy zadbać o to, aby nasi czworonożni przyjaciele byli w pełni chronieni przed kleszczami, które poprzez ugryzienie mogą powodować u nich bardzo groźne choroby odkleszczowe.