Wiele osób zastanawia się nad tym, jak widzą zwierzęta, gdyż ich oczy różnią się w mniejszym lub większym stopniu od ludzkich. Zaciekawienie budzi to, czy psy są w stanie odróżniać kolory, czy może są daltonistami, jak niektóre osoby. W przypadku czworonogów nie można mówić o szerokim wachlarzu kolorów, muszą zadowolić się ograniczoną gamą barw, co jednak nie stanowi dla nich żadnego problemu.
Zobacz też: Karmienie szczeniaka - co warto wiedzieć?
Nie jest jednak prawdą, że psy postrzegają rzeczywistość tylko w odcieniach czerni i bieli. Warto mieć na uwadze to, że u czworonogów również mogą rozwijać się różnego typu schorzenia oczu, łącznie z zaćmą, która może doprowadzić do całkowitej utraty wzroku.
Jakie kolory widzą psy, a których nie?
Budowa psiego oka jest zbliżona w dużym stopniu do ludzkiego, ale różnice pojawiają się w funkcjonowaniu obu narządów. Dla człowieka najważniejszy jest zmysł wzroku i to na nim się głównie opiera, natomiast pies ma bardzo dobrze rozwinięte też pozostałe zmysły, czyli słuch i węch. W przypadku psa wzrok nie jest najważniejszy, dlatego działa słabiej niż u człowieka.
Dla czworonogów zdecydowanie ważniejsze jest widzenie w półmroku, a nie ostrość kształtów i różnorodność barw. Pies świetne dostrzega poruszający się obiekt, ale ma problem z widzeniem tych statycznych. We wnętrzu psiego oka znajduje się odblaskowa błona w postaci makaty, przez co jest wrażliwe na światło i występuje efekt ich świecenia w ciemności. Można więc rzec, że widzi w nocy.
Psy bardzo dobrze widzą mrugające światło – wszystko, co się rusza, pobudza instynkt łowiecki. Czworonogi lepiej dostrzegają ruch przy słabszym świetle.
Pies widzi kolory, ale inaczej niż ludzie, bo oko człowieka jest zupełnie inaczej zbudowane niż oko psa. W siatkówce ich oka znajduje się aż 90% mniej czopków, które umożliwiają widzenie barw. Ponadto u psów wyróżnia się tylko dwa rodzaje czopków (oko ludzkie ma trzy rodzaje czopków) – nie ma zielonych. Łatwo wywnioskować, że wzrok oko psa nie odróżnia koloru czerwonego od zielonego, więc jest w pewnym stopniu daltonistą. W jego przypadku dominujące są różne odcienie żółtego. Elementy niebieskozielone psy postrzegają jako białe, szare lub nawet bezbarwne. Z kolei kolor niebieskofioletowy jest widziany jako niebieski.
Jesteśmy w stanie powiedzieć, że psy widzą kolory żółto-niebieskie, w odcieniach szarości, bez zieleni i czerwieni. Dla psa nie ma wobec tego znaczenia to, jakiego koloru będzie jego zabawka. Walory estetyczne są dla niego nieistotne. Zdecydowanie ważniejsze będzie to, aby były użyteczne. Świetnie sprawdzą się np. naturalne gryzaki, które są dla psów niezwykle atrakcyjne, zaspokajają potrzebę gryzienia czegoś twardego, dodatkowo uspokajają i dostarczają cennych składników odżywczych.
Psie oko a pole widzenia
Pole widzenia psa nie jest takie samo jak u człowieka, postrzega on otoczenie z innej perspektywy. Wystarczy zniżyć się do jego wysokości i zacząć patrzeć z tego samego poziomu co pupil, aby przekonać się samodzielnie o różnicach. Psy są o wiele niższe od ludzi, dlatego widzą mniej. U człowieka pole widzenia wynosi do 180 stopni, a u psa jest to od 240 do aż 270 stopni. Wniosek nasuwa się sam – czworonóg jest w stanie zobaczyć znacznie więcej niż jego opiekun.
Szersze pole widzenia u psów pozwala dostrzec więcej elementów, co daje oczywiście sporo możliwości, o których człowiek może tylko pomarzyć. Oczy psa widzą dobrze zarówno na wprost, jak również w innych kierunkach i nie musi przy tym poruszać za wiele głową. Warto wiedzieć, że nawet jeśli czwórnóg nie patrzy bezpośrednio w stronę swojego opiekuna, widzi go bardzo dobrze i wie, co robi w danym momencie.
Jak pies widzi w ciemności?
Niektórzy nadal powielają mit dotyczący tego, że zwierzęta widzą w ciemności, łącznie z psami. Nie jest to jednak do końca zgodne z prawdą. Niektóre rzeczywiście lepiej widzą po zmroku, przykładem jest kot. Ze względu na szerszą źrenicę do psiego oka dociera więcej światła. Ponadto jest w nim więcej pręcików czułych na światło, które lepiej pracują w półświetle. Psy mają problem z ostrością wzroku, ale za to wiedzą lepiej nawet w przypadku słabego oświetlenia.
Trzeba też pamiętać o tym, że psy nie mają większych problemów z poruszaniem się w nocy ze względu na bardzo dobrze rozwinięty zmysł węchu. Jest on dla nich nawet ważniejszy od wzroku. Istotna będzie również znajomość otoczenia – wystarczy nowa aranżacja wnętrza i inne rozmieszczenie mebli, aby pupil również napotkał trudności, ale nie będzie tak zdezorientowany jak człowiek w nowym miejscu, który potknie się w ciemności o pierwszą napotkaną rzecz.
Jak sprawdzić, czy pies widzi?
Czujny właściciel od razu zorientuje się, że zachowanie psa uległo pewnej zmianie, można nawet zaobserwować, że pupil zaczyna tracić wzrok. Pomimo dobrze rozwiniętego zmysłu słuchu i węchu, utrata wzroku zawsze jest problemem i nowym wyzwaniem dla czworonoga. Warto wobec tego dołożyć starań do tego, aby uchronić psa przed problemami z widzeniem.
Jeśli rodzice czy dziadkowie psa również borykali się ze ślepotą, to pupil znajduje się w grupie podwyższonego ryzyka i ma większe predyspozycje do podzielenia losu swoich krewnych. Jego oko może być już uszkodzone genetyczne w mniejszym lub większym stopniu.
Nieleczona cukrzyca i zaćma także grożą częściową lub całkowitą utratą wzroku. Należy wobec tego regularnie przyglądać się oczom swojego czworonoga. Niepokojącymi objawami są przekrwione białka, mętnienie, niebieskie kręgi, uraz i krwawienie, nadmierna produkcja śluzu. Na nieprawidłowo działający narząd wzroku wskazują problemy z widzeniem nocnym, znalezieniem zabawek i jedzenia, rozpoznawaniem opiekuna i jego zlokalizowaniem.
Ciągłe wąchanie ziemi lub niechęć do wyjścia na zewnątrz również może świadczyć o tym, że zaczyna zawodzić wzrok. Najlepszym rozwiązaniem będzie pójście z psem do lekarza weterynarii i wykonanie odpowiednich badań, w tym okulistycznych, aby rozwiać wszelkie wątpliwości. Sprawdzą się też wielorakie testy typu „reakcja obronna”, test z płatkiem waty, „próba umieszczania” przy stole, odruch źreniczny, test labiryntu.
Zaćma u psa - jak rozpoznać, co jest przyczyną i jak leczyć?
Nie tylko ludzie borykają się z zaćmą, choroba ta dotyka również zwierzęta, w tym psy. W wyniku katarakty może dojść do częściowej lub całkowitej utraty wzroku, co wynika ze zmętnienia soczewki. Kluczowe jest wobec tego wdrożenie profilaktyki już zawczasu, aby zapobiec rozwojowi choroby, co jest możliwe.
Odpowiednia dieta i ewentualna suplementacja przynoszą świetne efekty, dlatego nie należy karmić psa byle czym i kierować się tylko ceną lub swoją wygodą przy wyborze produktów. Niektóre psy mają zaćmę wrodzoną, ale zdecydowanie częściej rozwija się ona stopniowo i dotyczy seniorów, czyli wynika z naturalnego procesu starzenia się organizmu, w tym narządu wzroku.
Warto jednak wiedzieć, że zaćma może wystąpić u psów w różnym wieku, przykładowo na skutek rozwoju cukrzycy, uszkodzenia mechanicznego, przyjmowania niektórych leków, radioterapii, zatrucia toksynami itd. Niektóre rasy psów są bardziej podatne na wystąpienie rasy typu border collie, buldog francuski czy sznaucer olbrzymi.
Zmętnienie oka to objaw najłatwiejszy do zaobserwowania, ale czujny właściciel jest w stanie wykryć rozwój zaćmy zdecydowanie wcześniej. Pies mający problemy ze wzrokiem zaczyna wpadać na różne przedmioty, może mieć problemy z poznawaniem innych, pojawia się niezdarność i nawet trudności z utrzymaniem równowagi. Zwierzę staje się mniej aktywne po zmroku, zmienia się po prostu jego zachowanie, a to zawsze powinno wzbudzić niepokój u właściciela.
Warto regularnie wykonywać badania okulistyczne, dzięki którym można wykryć wszelkie nieprawidłowości już we wczesnym etapie. Zaćma w przypadku psów jest najczęściej leczona operacyjnie, bo skuteczność środków farmakologicznych stoi pod dużym znakiem zapytania. Trzeba jednak liczyć się z tym, że operacja jest bardzo inwazyjnym i kosztownym zabiegiem. Nie ma też gwarancji, że będzie ona skuteczna, a źle przeprowadzona może skutkować całkowitą utratą wzroku. Ponadto narkoza obciąża organizm, co w przypadku schorowanych i starych psów jest bardzo ryzykowne.
Jak zadbać o psi wzrok?
Bez sprawnie działającego narządu wzroku psom jest niezwykle trudno w codziennym życiu. Stanowi to też pewne utrudnienie dla jego właściciela, dlatego lepiej zapobiegać, niż leczyć i wdrożyć odpowiednią profilaktykę. Opiekun ma duży wpływ na stan zdrowia swojego czworonoga, decyduje o tym, co znajdzie się w jego misce z jedzeniem.
Dieta ma ogromny wpływ także na wzrok, podobnie jest zresztą w przypadku innych zwierząt i ludzi. Źle zbilansowane posiłki to prosta droga do niedoborów żywieniowych i rozwoju wielorakich schorzeń, łącznie z chorobami oczu. Warto wobec tego mieć to na uwadze i przyjrzeć się jadłospisowi swojego psa. Upewnić trzeba się, czy pies otrzymuje pożywienie, w którym nie brakuje witaminy A i C, selenu, tauryny, chromu i cynku, czyli kluczowych elementów do prawidłowego funkcjonowania narządu wzroku.
Zawsze można rozważyć w porozumieniu z lekarzem weterynarii wdrożenie suplementacji. Antyoksydanty zmniejszają ryzyko rozwoju chorób oczu, zapobiegają zwyrodnieniu plamki żółtej i zaćmie. Niezwykle pomocne okazują się luteina, zeaksantyna, astaksantyna, witamina C i E. Karotenoidy i witaminy znajdują się w dużej ilości w warzywach i owocach, dlatego nie powinno ich brakować w diecie psa. Kluczowe są także kwasy tłuszczowe DHA i EPA, które znajdują się w rybach, olejach roślinnych.